Poznajmy się

czwartek, 19 grudnia 2013

Biała Szkołą - środa

    
Na Krupówkach
       Czwarty dzień pobytu na Białej Szkole zapowiadał się bardzo przygodowo i spontanicznie. Pobudka, jak zwykle, o 8.00. Potem ubraliśmy się i wyruszyliśmy na (jak zawsze) przepyszne śniadanko. Następnie odbyły się lekcje języka angielskiego z panem Markiem Pirógiem oraz uczyliśmy się słówek portugalskich z panią Anią Głębocką. Po zajęciach ubraliśmy się w ciepłe kurtki, założyliśmy czapki, szaliki i "wyjściowe" rękawiczki ponieważ wybieraliśmy się do Zakopanego. Tam zwiedziliśmy (razem z panem przewodnikiem) "Muzeum Tatrzańskie". Dowiedzieliśmy się w nim wielu ciekawostek o Podhalu. Przewodnik zapoznał nas z codziennym życiem górali w XIX wieku oraz opowiadał nam czym zajmowali się mieszańcy okolic Zakopanego w bardzo dawnych czasach. Bardzo ciekawa była makieta Tatr, gdzie poinformowano nas o szczytach górskich i szlakach turystycznych.
    Po zwiedzeniu muzeum poszliśmy na bardzo stary cmentarz, gdzie pochowany jest między innym Kornel Makuszyński. Później "przemieściliśmy się" na targ pod Gubałówką i na Krupówki. Tam kupiliśmy pamiątki dla bliskich nam osób. Po długim męczącym spacerze wróciliśmy na pyszny i ciepły obiad.
    Po posiłku wyjechaliśmy na wieczorne "ślizganie się na nartach" na stok w Małym Cichym. Wszystkim bardzo się podobał wieczorny 3-godzinny "wypad". Przy świetle lamp w lekkim mroziku narty nasze śmigały w dół stoku z bardzo dużą prędkością (i to nam się podoba).
      Po powrocie , do pensjonatu rozpaliliśmy ognisko i odbyła się długa i "męcząca" rywalizacja pod nazwą: "Bitwa na głosy", którą oczywiście wygrała klasa Va (chociaż, ktoś chciał nam wmówić, że był remis). Później udaliśmy się do pokoi, gdzie wykąpaliśmy się i następnie poszliśmy spać. I tak minął następny dzień, który był bardzo udany.

                                              Dominika Kozłowska i Marta Pałyga.

PS. Przebojem na dzisiejszym ognisku była piosenka Leonarda Cohena pt. "Nowe Jeansy...",
        z główną rolą Pauliny C. i Kuby R.

zdjęcia z dzisiejszego dnia TUTAJ

środa, 18 grudnia 2013

Biała Szkoła - wtorek

Aqua Park - Bania
         Pozdrawiamy całą szkołę, rodziców i wszystkich znajomych.
                        Kilka zdjęć tutaj

         Dzisiejszy dzień miał bardzo napięty grafik. Po śniadaniu pojechaliśmy na narty, gdzie już każdy jeździł z bardzo dużej góry. Następnie wróciliśmy na obiad i mieliśmy chwilę odpoczynku. Potem odbyły się zajęcia edukacyjne. Na matematyce rozwiązywaliśmy testy matematyczne, a podczas lekcji języka polskiego adresowaliśmy kartki pocztowe. Po zajęciach udaliśmy się do AQUA PARKU w Białce Tatrzańskiej, gdzie przez 2,5 godziny szaleliśmy we wszystkich możliwych zakamarkach pięknego gmachu pod nazwą BANIA. Rekordzista Jakub S. potrafił 19 razy zjechać z najszybszej zielonej zjeżdżalni (ale miał zacięcie).
       Do pensjonatu wróciliśmy o 22.40. Wszyscy byli zmęczeni, ale szczęśliwy.
       Dzisiejszy dzień był bardzo udany. Ściskamy serdecznie dziewczynki z pokoju nr4.

Wiktoria Tyszko, Wiktoria Kupiec, Julka Szczepańska i Karolina Laskowska.


PS. Wiktorii śnił się dzisiaj MISIO-RYSIO. Kilka zdjęć z Aqua Parku Bania - tutaj

Biała Szkoła 2013 - poniedziałek

Przygotowania do pierwszych zjazdów.
       Dzisiejszy dzień rozpoczęliśmy pobudką o godzinie 8.00. Ubraliśmy się i wykonaliśmy toaletę poranną. O godzinie 8.30 zeszliśmy na zbiórkę i na pyszne śniadanie. Następnie rozpoczęliśmy przygotowania do wyjazdu na narty. Na stoku przebywaliśmy 3 i pół godziny. Po wspólnie spędzonych pierwszych zjazdach grupa nasza została podzielona i najlepsi poszli na wysoką górkę.
        Po jednym dniu już wszyscy doskonale sobie radzą podczas zjazdu (pani Marzena i Pani Ela także :)))). Potem wróciliśmy do pensjonatu i zjedliśmy ciepły, pyszny obiad. Bardzo szybko zebraliśmy się, bo po południu musieliśmy odwiedzić Krupówki (bo jak mówi nasz wychowawca: "Wyjazd do Zakopanego bez Krupówek, to wyjazd stracony"). Tam kupiliśmy prezenty dla naszych bliskich osób i tradycyjnie poszliśmy do Biedronki. Po powrocie i kolacji, rozpoczęliśmy lekcję j.polskiego i matematyki. Jeszcze później odbyło się szkolenie narciarskie i rozeszliśmy się do pokoi spać. Ale ten dzień szybko minął.

Klaudia Bodys, Marta Pałyga, Dominika Kozłowska, Weronika Kapuśniak.

PS 1. Zakopiańskie "wróble ćwierkają", że na Białej Szkole są już dwie pary.

PS 2. Dominika przekazała Panu Markowi swoje Chipsy.

kilka zdjęć tutaj

Biała Szkoła - pierwszy dzień

     
Julka i Magda
  W niedzielę (15 grudnia 2013r.) mieliśmy zbiórkę, koło szkoły, o godzinie 6.20. Niby bardzo wcześnie, ale nikomu nie chciało się spać. Spakowaliśmy się bardzo szybko i o 6.30 wyjechaliśmy na "Białą Szkołę". Podróż mijała bardzo szybko. Po drodze wstąpiliśmy do MC Donaldsa (ale emocje!!!) i oglądnęliśmy dwa bardzo ciekawe filmy (szczególnie ten o Tatrzańskim Parku Narodowym). O 14.00 zajechaliśmy do Pensjonatu "Tarasówka" w Małym Cichym i zakwaterowaliśmy się w pokojach. Po obiedzie, poszliśmy na niedzielną mszę do "góralskiego" kościoła, gdzie ksiądz kazał nam szeptać koleżankom do ucha"swoje wyznania" (ale CI góralscy księża mają pomysły). Potem zwiedzaliśmy stoki w Małym Cichym. Wieczorem pan Janusz Głębocki zrobił nam bardzo ciekawe szkolenie o bezpieczeństwie na stoku. I tak minął nasz pierwszy dzień  na "Białej Szkoły". Ciekawe, co będzie jutro.

A tak przy okazji pozdrowienia dla rodziców.
                                                                        Magda Kasperska i Julka Sternik

P.S. 1. Wzorem naszych starszych koleżanek: "Pozdrowienia dla Daniela Gujskiego".

P.S. 2. Mamy kilku chłopców "na oku". Są niczego sobie. I są starsi od nas (6a).

P.S. 3. Pozdro dla Jarka od Julki.     Zdjęcia tutaj

wtorek, 17 grudnia 2013

Biała Szkoła 2013 - wtorek

Małe Ciche i my
Na początku, krótka informacja:
"Byliśmy odcięci od świata, była awaria WI-FI, ale dzisiaj nadrobimy wszystko i relacja ze wszyskich dni nastąpi dzisiaj wieczorem"

zdjęcia z wczorajszego i dzisiejszego dnia: kliknij tutaj

wtorek, 10 grudnia 2013

"Najfajniejszy dzień w szkole"

          "Najfajniejszy dzień w szkole", tak określili piątek ubiegłego tygodnia (6 grudnia 2013r.), uczniowie naszej klasy, . Na pierwszej lekcji matematyka "lightly"-owa, później j.polski i rozdawanie prezentów. Na wychowaniu fizycznym "Turniej Mikołajkowy w Siatkówkę" i losowanie medali. Piąta lekcja, to "Poetyckie Mikołajki". Przyroda - normalnie i później tylko muzyka.
Klasa pełna "Mikołajów"
TAKI DZIEŃ W SZKOLE POWINIEN SIĘ ZDARZAĆ CZĘŚCIEJ.
Śnieżynki z 5a.
Turniej Mikołajkowy

czwartek, 28 listopada 2013

Andrzejki 2013

            Bardzo hucznie i bardzo wesoło minęły Andrzejki Anno Domini 2013 w Szkole Podstawowej nr 4 w Zamościu. Klasa 5a, jak zwykle w najliczniejszym składzie, przez 3 godziny tańczyła, bawiła się, wróżyła, jadła, piła i oglądała filmy. Jednym słowem SUPER IMPREZA. Nasza szkoła pod wodzą "naszych" kolegów (Piotrka i Adama) robi imprezy najlepsze w Zamościu.

Była, była zabawa, trochę się działo...

... i znowu nocy było mało...












czwartek, 21 listopada 2013

Uzupełnienie samorządu

          Dzisiaj uzupełniliśmy samorząd klasowy. Do samodzielnie rządzącego "dyktatora" (dyktatorki) Karoliny Laskowskiej, dokooptowano:
zastępcę przewodniczącej - Julię Szczepańską i członka zarządu Jakuba Smolaka.
Gratulację dla wybranych.
Julka Sz i Paulina

Julka S i Jakub S

poniedziałek, 18 listopada 2013

Ważna informacja dla rodziców

 Zebranie odbędzie się  dnia 21.11.2013r. (czwartek) o godzinie 17.00 
 
sala nr 113

ZAPRASZAM - Wychowawca klasy Sławek Moździoch

czwartek, 14 listopada 2013

Ogólnopolski Turniej UKS - ów w Badmintona

 
Przy stoliku sędziowskim
      Za nami największy w Polsce turniej badmintona dla dzieci w kategorii U-7 do U13, który organizował Uczniowski Klub Sportowy KIKO w Zamościu.
      Trzeba się pochwalić, że oprócz tego, że wszyscy z Nas uczestniczyliśmy w fajnych zawodach, prawie wszyscy zdobyli w  nich medale, to także wszyscy zaangażowani byliśmy w organizację tych zawodów. Wychowawca klasy jest bardzo wdzięczny  swoim podopiecznym, którzy potrafili stanąć na wysokości zadania i pomagali w dekoracji sali, przygotowaniu medali, pucharów sportowych, sędziowali zawody, obsługiwali komputer, a byli także tacy, którzy umilali wszystkim swoim śpiewem (karaoke)  zmagania sportowe. Uczniowie naszej klasy czuli się współorganizatorami wielkiej imprezy sportowej, wielkiego wydarzenia (nawet telewizyjnego) i wszyscy zdali swój egzamin na piątkę.
      Następny turniej będzie o wymiarze międzynarodowym - Czy Nasza klasa podoła większemu wyzwaniu? - Na pewno TAK!

Temat godziny wychowawczej: Mój ideał (dziewczyny lub chłopca)




                Moim ideałem chłopaka jest ktoś , kto zawsze mnie zrozumie .
                Chciałabym, aby chłopak miał szacunek do dziewczyn, ale także okazywał go w życiu codziennym życiu. Pomagałby mi w trudnych chwilach. Był mądry i nie zaniedbywał obowiązków szkolnych i domowych. Był czuły i opowiadał mi o swoich problemach.
                Idealny chłopak miałby krótkie, schludnie uczesane włosy. Błękitne jak strumyk oczy. Ale także był opalony i umięśniony. Nosił firmowe ubrania oraz buty firmy „Vans”.
              Bardzo chciałabym, by taki chłopak pojawił się w moim życiu.

środa, 6 listopada 2013

Wizyta na wystawie.

Zdjęcie klasowe na tle prac Jakuba
      W dniu 31 października 2013r., cała klasa odpowiedziała na zaproszenie naszego kolegi Jakuba Szumowskiego i wybrała się na wystawę fotografii i rysunków jego autorstwa.
      Chociaż większość z nas nie zna się na sztuce, to jednak wyprawa okazała się bardzo ciekawa. Zwiedziliśmy cały  Młodzieżowy Dom Kultury ("pod Koziołkiem Matołkiem"), oglądaliśmy film o Pompejach (historycznym mieście w państwie rzymskim), nakręcaliśmy film: "O miłości" no i oczywiście podziwialiśmy wystawę Jakuba. Czas minął bardzo szybko i chociaż nie byliśmy w szkole, to nauczyliśmy się w ten dzień,
bardzo dużo interesujących rzeczy.

wtorek, 5 listopada 2013

"Niesforna recepta"

            Była sobie recepta mała, co wcale leków pisać nie chciała. Pan doktor się wściekł, a recepta swoje wiedziała i mówi tak:
- Słuchaj doktorku, ja pisać nie będę. - stanowczo odparła recepta.
- Ależ recepto,  ja muszę mieć leki zapisane dla pacjentów.- westchnął lekarz-proszę zgódź się.
- No dobrze, ale pod jednym warunkiem. -powiedziała
- Kupisz mi długopis fioletowy w pieski.
- Dobrze kupię i to zaraz, tylko bardzo proszę zacznij już pisać.
- Dobrze zacznę.- postanowiła.
A lekarz szybko pobiegł do sklepu i kupił długopis. Od tego momentu recepta pisała wszystko, czego lekarz zażądał. I tak skończyła się historia o niesfornej recepcie.
                             autor: Klaudia Bodys

niedziela, 3 listopada 2013

Spacer na "grób nieznanego żołnierza".

         
        Kiedy zbliża się dzień Wszystkich Świętych, tradycją naszej klasy, staje się spacer na cmentarz parafialny. Im bliżej "świąt", tym bardziej daje się odczuć atmosferę zadumy i spokoju. Wydawać by się mogło, że jeśli czas nie zatrzymał się w zupełności, to na cmentarzu, płynie wolniej. Szczególnie przy grobach nieznanych żołnierzy. Przechadzając się po nekropolii zamojskiej spotykamy ich wielką liczbę. Każdy z nas w rodzinach bliższych lub dalszych ma kogoś, kto zginął, cierpiał, walczył, umarł dla naszej ojczyzny, Tym bezimiennym bohaterom zapaliliśmy znicz. O nich zawsze będziemy pamiętać.

"Ponad tydzień temu..."

   
I tak najlepiej jest w jakuzzi
         Najchętniej, administrator strony wytłumaczyłby się, że wpisów nie ma, bo nie ma czasu..., ale "brak czasu", to jak każdy wie, jest, to wymówka na LENISTWO. Tak więc..., chyba miałem "lenia", dlatego nadrabiamy...
    24 października 2013r., na Krytej Pływalni rozgrywano  Grand Prix Szkół Podstawowych SZS w Pływaniu. Uczniowie naszej klasy, z racji tego, że pływają najlepiej w szkole, reprezentowali na tych zawodach SP nr 4 w Zamościu. Nie chwalimy się, ale potrafimy, jako klasa, wystawić 4 sztafety na poziomie rywalizacji miejskiej (większość szkół w rejonie zamojskim nie potrafi wystawić nawet jednej reprezentacji). Na lekcjach pływania przygotowujemy się też do zawodów indywidualnych, co sprawia, że zajęcia na basenie, to sama przyjemność. Ktoś powiedział, że jesteśmy najlepszymi pływakami wśród badmintonistów i tego się trzymajmy. 
Otwarcie zawodów

czwartek, 24 października 2013

Jakub matematycznym "geniuszem"?

Jakub w Tatrach
             Jakub Smolak, uczeń klasy 5a, z najlepszym wynikiem w szkole rozpoczął swoją przygodę
z Kuratoryjnym Konkursem Matematycznym. Chociaż był młodszy od wszystkich, to poradził sobie z zadaniami jak "rasowy" matematyk. Czyżby
w naszym koledze "drzemał geniusz"? Może na razie nie przesadzajmy, ale życzymy Kubie sukcesów na następnym etapie konkursu.

Kuba ma swoją wystawę.

      Nasz kolega, uczeń klasy 5a, zaprasza przyjaciół na otwarcie swojej wystawy fotografii i rysunku. Wszyscy, jako wycieczka klasowa, zwiedzimy wystawę 31 października 2013r., ale w sobotę (26.10.13) na godzinę 12.00 Jakub zaprasza na "wernisaż".
      Z góry gratulujemy "Szymczykowi" udanej wystawy.

       Wernisaż – uroczyste otwarcie wystawy (zazwyczaj dzieł sztuki, ale także innych osiągnięć, np. naukowych lub dorobku miasta), odbywające się przed oficjalnym rozpoczęciem dostępu dla publiczności. Jest połączeniem spotkania środowiskowego, wydarzenia towarzyskiego oraz prezentacji dla mediów i zazwyczaj ma charakter zamknięty (dla zaproszonych).  Wystawiana jest również księga, do której goście mogą się wpisywać.

piątek, 11 października 2013

Dzień nauczyciela

Z okazji "Dnia Nauczyciela" wszystkim pedagogom naszej szkoły życzymy: Radości, szczęścia, zdrowia , oraz żeby wszyscy nauczyciele mogli stawiać same dobre oceny
                                       Karolina, Weronika, wychowawca oraz cała klasa Va.
                                

wtorek, 8 października 2013

Biegi przełajowe.

Drużyna chłopców
         Znowu nasza klasa broniła "honoru" szkoły w biegach. Chociaż profil sportowy klasy 5a, to badminton i nie jesteśmy najstarsi w szkole, to jednak połowa reprezentacji SP nr 4 w Zamościu, to MY!!!
Nie chcemy się "wymądrzać", ale  niedługo, to "wszystko będziemy mogli robić w szkole". Do tego potrzebny jest tylko "hart ducha" i troszeczkę woli walki na arenie sportowej (czego chyba innym brakuje). Biegi przełajowe, to naprawdę nic okropnego, a bieganie po lesie, po Siwej Dolinie w Tomaszowie Lubelskim, podczas pięknej "Polskiej Złotej Jesieni", to była wielka przyjemność. Szczególnie, że zdobyliśmy dwa razy 6 miejsca w rejonie, czego dawno nie notowała nasza szkoła w tej dyscyplinie sportowej.
       


Piotrek

Adaś
Wiktoria
Drużyna dziewcząt


Łukasz

Bartek

niedziela, 6 października 2013

Mistrzostwa Województwa Lubelskiego Młodzików w Badmintona.


Weronika przed "imprezą".

        Chociaż Mistrzostwa Województwa Lubelskiego Młodzików w Badmintona nie były imprezą przeznaczoną dla uczniów naszej klasy, to jednak trzeba wszystkim zawodnikom z Va, którzy zawitali na zawody, pogratulować odwagi i "zacięcia" podczas sobotnich (5.10.2013r.) rozgrywek.  Dziewczęta i chłopcy, z naszej klasy, pomimo "urodzinowej imprezy Weroniki" mieli na tyle chęci, że chcieli się sprawdzić i rywalizować z najlepszymi badmintonistami (młodzież w wieku 15 lat) z województwa lubelskiego.      
           Najbardziej z postawy swoich uczniów, cieszył się wychowawca klasy 5a, gdyż tylko tacy zawodnicy (chętni do rywalizacji, stawiający się do rozgrywek "bez mrugnięcia", zadowoleni z faktu, że wolny czas "ktoś im zorganizował") wróżą na przyszłość, wiele sukcesów sportowych.
 

piątek, 4 października 2013

"A teraz, drogie dzieci zapraszamy na bajeczkę".


Warzywa i garnek

Raz garnek pełen różnych warzyw się rozmarzył:
-  Zupy ważniejszym jestem gospodarzem.
Na to warzywa wielce oburzone, sobie ważniejszą przyznały rolę.
Nagle nadszedł kucharz, roześmiał się z kłócących:

- Możecie sobie tylko, o tych rolach pomarzyć!

Julia Sternik 5a

Julka i Magda w Tatrach.

czwartek, 26 września 2013

Pan Konrad

          
P. Konrad
          Chociaż w Zamościu był Mistrz Świata w rzucie młotem -  Paweł Fajdek, nie mieliśmy okazji zobaczyć zamojskiego "czempiona" na żywo. Ale my się nie przejmujemy, bo zamiast pana Pawła, mamy Pana Konrada i to w zupełności nam 26 września 2013r. (dzień, w którym Paweł Fajdek odwiedził Zamość) wystarczyło.

Klasa "z nową przewodniczącą".

Karolina Laskowska
               W wyniku demokratycznie przeprowadzonych wyborów, nasza klasa wybrała nową przewodnicząca. W tym roku będziemy pod rządami naszej koleżanki Karoliny.


poniedziałek, 23 września 2013

Moje wakacje

                      W tym roku szkolnym na wakacjach byłam w wielu ciekawych miejscach. Swój wolny czas spędziłam na zwiedzaniu i rekreacji.
                       Pierwsze dwa tygodnie spędziłam na Mazurach w miejscowości Kukle na obozie rekreacyjno-sportowym. Ulubionymi moimi zajęciami na obozie były piesze wędrówki, pływanie na desce i jazda na rowerach.Starsi obozowicze organizowali nam kolorowe noce :"białą i czerwoną". "Biała noc" polegała na tym,by podstępem w nocy wziąć buty, a nad ranem pozwiązywać ich sznurówki."Czerwona noc" była podobna lecz zamiast butów zabierali nam pomarańczowe, różowe i czerwone ubrania. Największą atrakcją był wyjazd do Aqua Parku. Czas na obozie bardzo szybko mijał i w końcu trzeba było pakować się i wracać do domu.Gdy wróciłam do domu z chęcią i uśmiechem na twarzy opowiadałam swoje obozowe przeżycia.
                        Na początku sierpnia pojechałam z rodziną nad Morze Bałtyckie do Władysławowa, Mieszkaliśmy w małym,przytulnym,drewnianym domku. Przed domkiem wieczorami robiliśmy grilla, przy którym długo rozmawialiśmy i żartowaliśmy. Codziennie spacerowaliśmy brzegiem morza, słuchając szumu fal. W słoneczne dni na plaży opalaliśmy się oraz kąpaliśmy się w morzu.Nad morzem płynęłam statkiem wycieczkowym o nazwie Viking. Ostatniego dnia pobytu wybraliśmy się do Gdyni i Gdańska. W trójmieście najbardziej zaciekawił mnie gdyński port.
                                        Wróciłam do domu wypoczęta, pełna zapału do dalszej pracy w szkole.

                                                                                                                                  Klaudia B.

niedziela, 22 września 2013

Biegamy, bo lubimy.

  Większość zawodników  SP nr 4 w Zamościu w Sztafetowych Biegach Przełajowych, które odbyły się 17 września 2013r., na stadionie OSiR, to uczniowie naszej klasy. Nauczyciele w-f wiedzą, że bardzo lubimy biegać i reprezentować szkołę w biegach, dlatego czujemy się "zaszczyceni" nominacją na reprezentantów szkoły.

Julka Sternik

Piotrek Kaniuk



Wika Kupiec

Bartek Woźniak
Madzia Kasperska
Julka Szczepańska
Łukasz Nowosad
Paulina Cios

Sprzątamy Świat!!!

Dnia 20.01.2013r. klasa 5a bierze udział w akcji  Sprzątanie świata . O godz. 11.45 do 12.30 pod dowództwem Pani Agnieszki Hamerskiej nasza klasa wyrusza na ulicę Infułacką aby posprzątać osiedle. Mamy nadzieję że w tym roku Wiktoria nie wejdzie do worka.....
                                                                                                                  Karolina z kasy 5a

(Karolina zapomniała przycisnąć napis "Opublikuj" - dlatego mamy małe opóźnienie.)

czwartek, 19 września 2013

Sesja z plusem

Dzisiaj pisaliśmy sprawdzian z matematyki, który nazywał się: "Sesja z plusem". Dla niektórych nazywała się, ta sesja z "procentem", ale Wiktoria zawsze jest jakaś...
Piszemy: "Sesję z plusem"

poniedziałek, 9 września 2013

informacja dla nauczycieli

TAK SIEDZIMY NA LEKCJACH:

klasa 5a i p.Rafał Malec

Informacja dla rodziców

ZEBRANIA Z RODZICAMI

W dniu 12 września 2013 roku (czwartek) odbędą się zebrania z Rodzicami uczniów:

- klasy V-VI Szkoły Podstawowej o 18.00
Porządek zebrania:
- zebranie ogólne w auli (sprawy organizacyjne, dziennik elektroniczny Librus, spotkanie z pedagogiem),
- spotkania z wychowawcami klas w salach lekcyjnych wg grafiku na drzwiach wejściowych.

wychowawca klasy: Sławek Moździoch