W tym roku szkolnym na wakacjach byłam w wielu ciekawych miejscach. Swój wolny czas spędziłam na zwiedzaniu i rekreacji.
Pierwsze dwa tygodnie spędziłam na Mazurach w miejscowości Kukle na obozie rekreacyjno-sportowym. Ulubionymi moimi zajęciami na obozie były piesze wędrówki, pływanie na desce i jazda na rowerach.Starsi obozowicze organizowali nam kolorowe noce :"białą i czerwoną". "Biała noc" polegała na tym,by podstępem w nocy wziąć buty, a nad ranem pozwiązywać ich sznurówki."Czerwona noc" była podobna lecz zamiast butów zabierali nam pomarańczowe, różowe i czerwone ubrania. Największą atrakcją był wyjazd do Aqua Parku. Czas na obozie bardzo szybko mijał i w końcu trzeba było pakować się i wracać do domu.Gdy wróciłam do domu z chęcią i uśmiechem na twarzy opowiadałam swoje obozowe przeżycia.
Na początku sierpnia pojechałam z rodziną nad Morze Bałtyckie do Władysławowa, Mieszkaliśmy w małym,przytulnym,drewnianym domku. Przed domkiem wieczorami robiliśmy grilla, przy którym długo rozmawialiśmy i żartowaliśmy. Codziennie spacerowaliśmy brzegiem morza, słuchając szumu fal. W słoneczne dni na plaży opalaliśmy się oraz kąpaliśmy się w morzu.Nad morzem płynęłam statkiem wycieczkowym o nazwie Viking. Ostatniego dnia pobytu wybraliśmy się do Gdyni i Gdańska. W trójmieście najbardziej zaciekawił mnie gdyński port.
Wróciłam do domu wypoczęta, pełna zapału do dalszej pracy w szkole.
Klaudia B.
Julia Szczepańska
11 lat temu